Papier (cz.2)

Piotr Pisula, Informacja własna

2013-10-12

c.d. - Poradnik - badanie papieru.

 

 

 
4. Przeźroczystość papieru
Przeźroczystością papieru nazywamy opór jaki on stawia względem światła przenikającego. Badany znaczek najlepiej umieścić na jednolitym tle, rysunkiem do dołu i zaobserwować, czy wydrukowany obraz znaczka przebija się na stronę rewersu znaczka. Stopień przeźroczystości określamy wg schematu :
- nieprzeźroczysty  –  od strony „gumy” nie można zaobserwować obrazu znaczka, rysunek nie prześwieca
- słabo prześwitujący (o małej nieprzeźroczystości)  – od strony „gumy” można rozpoznać niektóre elementy obrazu znaczka, jednak obraz ten jest słabo widoczny, rysunek słabo prześwieca
- prześwitujący – od strony „gumy” widać dokładnie obraz znaczka, rysunek prześwieca.
 
Przy  określaniu przeźroczystości papieru należy zwracać uwagę na to, aby nie pomylić się z przypadkiem zwanym : drukiem z „aureolą”. W druku z „aureolą” mamy do czynienia z efektem związanym z wsiąknięciem farby w papier znaczka (szerzej zjawisko to opisują Lesław Schmutz i Kazimierz Sztaba w cyklu artykułów pt. ”Druki nietypowe – wielokrotne, niekompletne i niektóre inne” na łamach „Filatelisty” z 2009 r. nr.5,6). Efekt ten tworzy jedynie wrażenie przeźroczystości papieru.

 

 

 

Rys.10. Po lewej stronie znaczek na papierze o małej nieprzeźroczystości, po prawej dodatkowo mamy do czynienia z drukiem z aureolą.

5.  Struktura zewnętrzna papieru.

Strukturę zewnętrzną papieru użytego do produkcji znaczków pocztowych dzielimy generalnie na dwa rodzaje:

- szorstką – papier ma porowatą strukturę, charakteryzuje się niskim stopniem wygładzenia  

- gładką – papier ma gładką strukturę, charakteryzuje się ona wysokim stopniem wygładzenia

 

Rys.11. Znaczek Fi.359 w 60-krotnym  powiększeniu;

po lewej : papier szarożółty, gruby, gładki, po prawej : szarożółty, gruby, szorstki.

 

Rys.12. Ten sam obraz co na rys.11, z zastosowanym filtrem graficznym pozwalającym w lepszy sposób zobaczyć różnice.

 Do sprawdzenia czy mamy do czynienia z jednym, bądź drugim przypadkiem można wykorzystać np. stary klaser z płócienną okładką (lub inny przedmiot, który ma podobną strukturę powierzchniową, lekko porowatą). Klaser taki umieszczamy pod pewnym kątem, tak aby tworzył pochylnię. Kąt powinniśmy dobrać samodzielnie, metodą prób, zależeć on będzie od stopnia porowatości powierzchni użytego przedmiotu oraz od ciężaru badanego waloru. Opuszczając znaczek na taką „pochylnię” można w sposób wyraźny zauważyć, że papier gładki, ześlizguje się z niej z łatwością, natomiast papier szorstki, zatrzymuje się na jej powierzchni, na skutek tarcia.  Poniższy link przekierowuje na serwis Youtube, do filmu który obrazuje w/w zasadę.

 http://www.youtube.com/watch?v=1g272LQwR-o&feature=youtu.be

Dodatkowo papier może posiadać powierzchnię satynowaną, powlekaną lub żeberkowaną, często myloną przez rozpoczynających przygodę z filatelistyką z papierem prążkowanym. 

Papier poddany procesowi satynażu posiada duży stopień gładkości uzyskany w procesie przepuszczania go przez kalander papierniczy po uprzednim nawilżeniu.  Wydaje się cieńszy, bardziej przeźroczysty. 

Powlekanie powstaje w wyniku powleczenia papieru mieszanką kredującą. Papier taki podlega również procesowi satynażu i posiada białą powierzchnię z połyskiem. 

Różnica pomiędzy żeberkowaniem, a prążkowaniem.

             Żeberkowanie jest ściśle związane ze strukturą powierzchniową papieru. W trakcie produkcji papier jest prasowany pomiędzy walcami, które mają profilowane powierzchnie. Na powierzchni papieru widoczne są wówczas wynikłe wskutek tego procesu tzw.żeberka, które są częściami wypukłymi powierzchni papieru.

Prążkowanie natomiast jest związane ze strukturą wewnętrzną papieru, jest znakiem wodnym powstałym w wyniku rozrzedzenia masy papierowej podczas procesu produkcji. Powstaje w identyczny sposób co inne znaki wodne, wilgotna masa papierowa przechodzi przez walce, na których częściach wypukłych znajduje się wzór znaku (w tym przypadku prążki), rozrzedzając ją.

 

Poniżej przedstawię na przykładzie znaczków Fi.77 i Fi.116 w jaki sposób rozróżniać te cechy.

Rys.13. Po lewej : Fi.77A na papierze szarożółtawym, średnim, żeberkowanym poziomo, guma żółtawa, słabo błyszcząca, po prawej : Fi.116 na papierze szarawym, cienkim, prążkowanym pionowo, guma bezbarwna, silnie błyszcząca

 Żeberkowanie sprawdza się metodą "cienia", oświetlamy znaczek w ten sposób, że źródło światła znajduje się pod dużym skosem w stosunku do powierzchni znaczka i patrzymy na niego z góry. Wówczas żeberka są oświetlone, a bruzdy pomiędzy nimi leżą w cieniu.  Poniżej przedstawiam na zdjęciach wygląd w/w znaczków w takim ujęciu: 

Rys.14. Fi.77A-wyraźnie widoczne poziome linie (jaśniejsze to żeberka, ciemniejsze to bruzdy)

Rys.15. Fi.116-tutaj linie nie występują, ani pionowe, ani poziome

Prążkowanie natomiast badamy podobnie jak inne znaki wodne (czytaj następny rozdział) Poniżej przedstawiam na zdjęciach wygląd w/w znaczków, prześwietlonych światłem białym.

Rys.16. Fi.77-brak znaku wodnego

Rys.17. Fi.166 – wyraźnie widoczne jaśniejsze pionowe linie, w miejscach gdzie masa papierowa jest cieńsza.

6.  Znak wodny

Do sprawdzania znaków wodnych służą przyrządy zwane signoskopami, jednak koszt ich zakupu wiąże się z większym wydatkiem. Sprawdzonym i powszechnie stosowanym przez wielu filatelistów sposobem badania znaków wodnych (przy zminimalizowaniu kosztów) jest użycie benzyny aptecznej. Do przeprowadzenia badań niezbędny nam będzie następujący zestaw :

- benzyna czysta chemicznie - apteczna (do kupienia w buteleczce 100ml w aptece),

- zakraplacz do oczu,

- płytka z czarnym tłem (można wykorzystać np. ząbkomierz z tworzywa, czarne szkło itp.),

- kawałek przeźroczystego hawidu obojętnego chemicznie,

Rys.18. Zestaw do badania znaku wodnego.

Rys.19. Umieszczamy badany znaczek „gumą” do góry na czarnym tle.

Rys.20. Na jego powierzchnię upuszczamy kilka kropel benzyny.

Rys.21. Przykrywamy przeźroczystym hawidem, wówczas benzyna nie wyparowuje i możemy dokładnie obejrzeć znak wodny.

 

.

Rys.22. Po wykonaniu identyfikacji znaku wodnego, odczekujemy chwilę aby benzyna odparowała.

                Powyższym sposobem można sprawdzać zarówno znaczki kasowane jak i czyste z pełną „gumą”. Benzyna po odparowaniu nie zostawia żadnych śladów na badanym walorze - pamiętać jednak należy, aby przed rozpoczęciem badania znaku wodnego za pomocą benzyny upewnić się w katalogu czy dany walor możemy  w niej wykąpać.